Jak wracam do domu to się czuję jak jakaś hipsterka.
Znalazłam rajstopki, sukienkę, szukam butów. jak znam życie to są w jakimś niezłym gównie...
shit, shit, shit
miałam wenę, ale przeszła.
jadę w góry, w wakacje, sama, albo z kimś. i tak rodzice mi nie pozwolą. i dupa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
nic...